Ja podaje Wam przepis na formę do tarty na 30cm, bo taką posiadam. Aleksandra podawała na 23cm.
Składniki:
Spód tarty:
- 320 g ciastek digestive z czekoladą
- 200g masła
- 3 łyżki kakao (ja dałam karob, którym zastępuje kakao w mojej kuchni, ma więcej wartości odżywczych)
Masa:
- 400 ml śmietanki 30%
- 300 g czekolady deserowej
- 3 jajka
- łyżka cynamonu, 1,5 łyżeczki chilli,1 łyżka esencji waniliowej
- 3 łyżki cukru pudru
Polewa:
- 50g czekolady deserowej
- 200 ml mleka
- 2 łyżki cukru pudru
Wykonanie:
I etap: Ciastka zmielić w melakserze, dodać kakao i roztopione, lekko przestudzone masło. Wyłożyć masą formę do tarty. Piec 10 minut w temperaturze 180st.C. Zostawić do wystudzenia.
II etap: Śmietankę podgrzać w garnku, nie pozwolić aby się zagotowała. Oddzielnie rozpuścić czekoladę w kąpieli wodnej. Połączyć składniki. Dodać przyprawy i cukier puder. Spróbować czy w masie wyczuwamy lekki, ale niezbyt ostry smak chilli, jeśli nie-dodać jeszcze trochę, ale z rozwagą. Na koniec, dodać jajka. Masę wylać na spód ciasta. Piec przez 20 minut w temperaturze 180 st. C
III etap: Czekoladę z mlekiem roztopić w kąpieli wodnej, dodać cukier puder. Polać ciasto.
Można udekorować owocami, ja akurat miałam borówki amerykańskie, ale pięknie tak jak u Aleksandry wyglądają maliny.
Ciasto jest obłędnie pyszne:) grozi nadmiarem kilogramów :D
Ten wpis bierze udział w akcji:
czekolada i chilli; jeszcze sie nigdy jakos nie odwazylam :D
OdpowiedzUsuńAle świetnie wygląda! Mega czekoladowo i pysznie!
OdpowiedzUsuń